Ośrodek Kultury Morskiej w Gdańsku (OKM), to miejsce, które koniecznie trzeba zobaczyć podczas rodzinnej wizyty w Trójmieście.
Ośrodek mieści się nad Motławą, obok Żurawia. Jest to nowoczesne, interaktywne muzeum, otwarte w kwietniu 2012 roku.
My, naszą wizytę zaplanowaliśmy na środowe przedpołudnie i okazało się, że był to dobry wybór. Gdy wchodziliśmy do muzeum po godz. 11 – przy kasie stały 2 osoby. Gdy wychodziliśmy ok. 13 – do kasy stał już tłum turystów.
W muzeum można obejrzeć 3 wystawy – 2 stałe („Łodzie ludów świata” i „Ludzie, statki, porty”) oraz jedną czasową („Zanurz się i poznaj tajemnice wraków z Bałtyku”).
Na samej górze mieści się wystawa czasowa, prezentującą bogaty dorobek Muzeum w dziedzinie archeologii morskiej i konserwacji zabytków wydobytych z dna Bałtyku.
Dzieciom najbardziej podobała się … szafa z zapachami z wraków. Oj, śmierdziało nieźle!
Piętro niżej znajduje się ekspozycja „Łodzie ludów świata”. Można tu zobaczyć m.in. czółna, pływaki, łodzie z kory i ze skóry, gondole oraz tratwy – oryginalne i pełnowymiarowe jednostki pływające ze wszystkich zakątków świata. Są tu łodzie z Norwegii, Włoch, Kenii, Tanzanii czy Indonezji i Wietnamu.
I wreszcie opowiem o miejscu, na które dzieci najbardziej czekają – o wystawie „Ludzie, statki, porty”. Oj, dzieje się tu, dzieje! Można sterować mini żaglówkami pływającymi w basenie, pobawić się na symulatorach czy wywołać tsunami i wir wodny. Na wystawie znajduje się ponad 60 stanowisk interaktywnych, więc jest tu , co robić.
Oprócz wystaw, w OKM znajdują się również – sala multimedialna, restauracja, laboratoria i pomieszczenia, gdzie odbywają się warsztaty.
WSKAZÓWKI PRAKTYCZNE
Bilety na wystawę interaktywną sprzedawane są na określoną godzinę. Maksymalna liczba zwiedzających o danej godzinie to 55 osób.
Na zwiedzanie Muzeum trzeba przeznaczyć 1,5 – 2 godziny.
Zwiedzanie OKM można połączyć z odwiedzeniem innych obiektów należących do Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku, np. „Sołdka” czy stojącego nieopodal Żurawia.
Adres:
Ośrodek Kultury Morskiej
ul. Tokarska 21-25
80-888 Gdańsk
Polecam
Ciekawie to wygląda no i sporo atrakcji spróbuje odwiedzić OKM z moim synkiem.
Szkoda, że nigdzie nie ma informacji, że po godzinie zwiedzania zostaniemy wyproszeni z wystawy (ani w kasie, ani na bilecie, ani na stronie internetowej muzeum). Byłam mocno rozczarowana, gdy poproszono mnie o opuszczenie wystawy, gdyż nasz czas na zwiedzanie minął. Nie zdążyliśmy z synem obejrzeć wszystkich eksponatów, nie mówiąc już o wykonaniu zadań. Na wystawie było obecnych łącznie z nami 5 osób.
Nie polecam!Byłam z dwójką dzieci. Czuliśmy się jak niechciani goście. Panie (prócz jednej)patrzyły na nas „spod byka” jakbyśmy mieli cos zbroic. Najlepiej jakby odwiedzaly to miejsce nastoletnie dzieci, które rozumieją ze nie wszystko można dotknąć. KLIENT JEST NAJWAZNIESZY I NALEZY MU SIE SZACUNEK I MIŁA OBSŁUGA! Może warto zmienić Panie obslugujace to miejsce?!
Byłem tam wielokrotnie z córką, organizowałem tam finał gry miejskiej dla dzieci (również bardzo małych) i nigdy nie czuliśmy się „niechciani”…
Ale na rodzicach też ciąży obowiązek pouczenia dzieci, że jednak eksponatów się nie dotyka i pilnowania, by nie poczyniły szkód…
Czasami jak się widzi te rozwydrzone dzieciaki to nie dziwię się, że obsługa jest nerwowa…